Spaghetti alla carbonara

Włoski klasyk. Kilka składników i w 15 min można się cieszyć pysznym daniem!

Żałuję, że zwlekałam z przygotowaniem tego makaronu tak długo. Teraz to dla mnie makaron numer jeden, zaraz przed normą. 

Wędzony boczek dodaje aromatu, a surowemu jajku zawdzięczamy kremową konsystencję sosu. Nie mogę się doczekać, kiedy przygotuję rodzicom i przyjaciółce to danie. Nie ma co liczyć kalorii, ani ilości tłuszczu. Dla takich kulinarnych rozkoszy warto 30 minut więcej pobiegać i nie żałować ani kęsa. Przepis pochodzi z bezkonkurencyjnej Kwestii Smaku.

Składniki (2 porcje):

200 gramów makaronu spaghetti

2 duże, świeże jajka (z zaufanego źródła)

2 łyżki posiekanej natki pietruszki

1 ząbek czosnku

2 łyżki oliwy

100 gramów boczku wędzonego

świeżo mielony czarny pieprz

6-7 łyżek tartego parmezanu

Przygotowanie:

Makaron gotujemy w dużej ilości osolonej wody. Pamiętajcie, że garnek musi być duży, żeby makaron równo się ugotował.

W tym czasie boczek kroimy w kostkę, a pietruszkę i czosnek drobno siekamy. Jajka dokładnie myjemy, wyparzamy wrzątkiem, wlewamy do miseczki i dokładnie roztrzepujemy widelcem. Parmezan ścieramy na tarce o małych oczkach.

Kiedy makaron jest gotowy, rozgrzewamy delikatnie oliwę na patelni i dodajemy pokrojony boczek. Smażymy przez pół minuty, żeby lekko się zrumienił i wrzucamy czosnek i pietruszkę. Po 10 sekundach zdejmujemy z ognia i wrzucamy odsączony z wody makaron, dokładnie mieszamy, żeby oliwa pokryła każdą kluskę. Następnie wsypujemy parmezan i znowu mieszamy, a na końcu czarny pieprz (ilość wedle uznania) i dajemy makaronowi odpocząć około minutę. Po tym czasie roztrzepujemy jeszcze raz jajko i wlewamy do makaronu, mieszamy. Przez to, że makaron zdążył już nieco przestygnąć, jajko się nie zetnie i zamieni się w gęsty kremowy sos. Podajemy z wiórkami parmezanu. 

UWAGA! Jeśli makaron będzie zbyt gorący, a my wlejemy do niego jajka, możemy otrzymać jajecznicę.