niedziela, 28 lipca 2013

Najlepszy sos do sałatek

Cześć. Uwielbiam sałatki i jem je prawie codziennie. Na bloga nie trafia nawet połowa pomysłów, które wykorzystuję. Bazą prawie zawsze jest dla mnie sałata, najczęściej rukola, roszponka lub szpinak, rzadziej sałata lodowa czy masłowa. Zawsze dbam o to, żeby w sałatce znalazło się coś do "chrupania" czyli prażone pestki np. słonecznik, dynia, płatki migdałowe, orzechy, sezam. Zazwyczaj też dodaję jakiś ser, np. mozzarelle, fetę,  lazura, ricottę, ser włoski, żółty albo twaróg lub mięso. Bardzo lubię pomidory i oliwki i one właśnie najczęściej trafiają na mój talerz, ale wykorzystuję też tartą na grubych oczkach marchewkę, czerwoną cebulę, bób, smażoną cukinię i paprykę.

Zanim zaczęłam prowadzić bloga nie wyobrażałam sobie sałatki bez sosu instant. Uwielbiałam wszystkie wynalazki knorra i winiary, a nawet biedronkowe specjały. Kiedyś jednak wpadłam na filmik Jamiego Olivera o sałatkach i nauczyłam się sama przygotowywać vinaigrette z prawdziwego zdarzenia. W koszu wylądowały wszystkie gotowe sosy, a ja zaczęłam kombinować;) Dzięki temu w mojej szafce jest teraz kilka rodzajów octów (balsamiczny, z białego wina, jabłkowy), smakowe oliwy i różne musztardy, które są podstawą w przygotowaniu smacznego wykończenia sałatki. Ze względu na świeże zioła i przyprawy  możliwości są niezliczone, ale trzeba pamiętać o jednej zasadzie: 1/3 kwasu (ocet, sok z cytryny lub limonki), 2/3 oliwy z oliwek lub oleju rzepakowego.
Sos najlepiej przygotować w małym słoiczku, np po musztardzie. Wszystkie składniki najlepiej tam wlać, zakręcić i energicznie mieszać aż sos zrobi się gęsty i bardzo kremowy- jeśli się nie zrobił trzeba dużej mieszać;)

Dzisiaj przepis na sos, który moim zdaniem będzie najbliższy gotowemu "włoskiemu" sosowi z torebki, ale o niebo smaczniejszy

Składniki:

sok z 1 limonki (1/3)
oliwa z oliwek (2/3) czyli 2 razy tyle co soku z limonki
1 łyżka musztardy rosyjskiej (lub innej ostrej sarepskiej, dijon)
1/2 łyżeczki miodu (lub brązowego cukru)
szczypta soli
szczypta pieprzu

Przed mieszaniem: 

Przygotowanie:

Składniki wrzucić do słoiczka i mieszać aż dokładnie się połączą i wylać na sałatkę. Jeśli sos wyda nam się za mało gęsty i treściwy można dodać więcej oliwy. Sos można spokojnie trzymać w lodówce 24h ;) 

Bardzo polecam wypróbować ten  sposób z różnymi dodatkami, np. zielonym pesto, posiekanym czosnkiem czy suszonymi  ziołami. Chętnie poznam Wasz sposób na najlepszy sos ;)

Po mieszaniu: 


Sałatka na śniadanie:

1/2 kulki mozzarelli
1 mięsisty pomidor
czarne i zielone oliwki
listki bazylii
szczypiorek
kiełki lucerny
czarny sezam 

7 komentarzy:

  1. Zgadzam się, też go robię :) !

    OdpowiedzUsuń
  2. pysznie wygląda - skusze się na pewno !

    OdpowiedzUsuń
  3. wspaniale wpadnę do Ciebie kochana na takie pyszności -ciocia

    OdpowiedzUsuń
  4. Chętnie wykorzystam sosy do swoich sałatek :)

    OdpowiedzUsuń
  5. nienawidzę sosów instant;/ to już w ogóle wolę nie mieć nic:)
    Podoba mi się twoja wersja, spróbuję jej sobie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepis na sos - wypróbuje na 100 procent!
    Zapraszam na mojego nowego bloga o tematyce kosmetycznej http://kosmetyczkamyszki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Cześc. Bardzo podoba mi się Twój przepis :) Natomiast ta sałatka na śniadanie wygląda jak pomysłowe szaszłyczki ;) Wszystko tu jest u Ciebie pięknie, estetycznie, smacznie i zdrowo. Również kocham sałatki i mogłabym jeść je codziennie, dlatego zainteresowałam się tym co robić by były zdrowe, tutaj bardzo ciekawy, krótki artykuł na ten temat: http://www.jestemfit.pl/artykuly/dieta/sa%C5%82atka-doskona%C5%82a :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...