Cześć. Problem z internetem dalej nie rozwiązany. Po tygodniu wewnętrznego buntu powoli następuje faza rezygnacji. Mam nadzieję, że zanim rozgoryczę się na dobre internet wróci.
W kioskach nowy numer KUKBUKa, a ja ciągle eksploatuję z miłością stary. Dzięki niemu poznałam bloga Co dziś zjem na śniadanie i jestem absolutnie oczarowana. Nie dość, że Marta na fantastyczne pomysły i piękne zdjęcia, to wydaje mi się bardzo ciekawą osobą. Przejrzałam miliony postów i prawie przy każdym postawiłam krzyżyk "do zrobienia". A na każdy kolejny czekam z niecierpliwością.
O historii KANAPKI REUBENA można przeczytać sporo w ostatnim numerze, a ja byłam pewna po samym zdjęciu, że to będzie strzał w 10. Już 2 razy jadłam tę kanapkę i nie sądzę, żeby na tym się skończyło. Moja koleżanka Ola, która spędza wakacje w Nowym Yorku dostała ode mnie specjalną dyspozycję i musi zjeść takie śniadanie:). Sos tysiąca wysp i kiszona kapusta to dla mnie połączenie, któremu nie da się oprzeć.
Składniki:
2 kromki żytniego chleba
2-3 plasterki pastrami lub innej wołowej wędliny
2 plasterki Emmentalera
2 łyżki osączonej, kiszonej kapusty
1 łyżeczka masła
sos tysiąca wysp
1/2 filiżanki majonezu
1/4 filiżanki ketchupu
1/2 łyżeczki chrzanu
2 łyżki tartej, czerwonej cebuli
1/2 sosu Worcestershire
szczypta soli, pieprzu i cukru
Przygotowanie:
Składniki na sos dokładnie wymieszać. Kromki chleba posmarować z zewnętrznej strony masłem i a z wewnętrznej sosem tysiąca wysp. Następnie układać wędlinę, kapustę i ser. Podpiekać chwilę na patelni z obu stron, aby kanapka zrobiła się chrupiąca, a ser się rozpuścił. Gotowe.
Smacznego!
Mniam mniam - musi być smaczne i syte!
OdpowiedzUsuńZaintrygowała mnie ta kiszona kapusta, nie sądziłabym, że można taki dodatek użyć do kanapki...
OdpowiedzUsuńkonkretna kanapka, idealna na drugie śniadanie:)
OdpowiedzUsuńfaltycznie-jej blog jest geeenialny! Też go uwielbiam :D
OdpowiedzUsuńa twoja kanapka pierwsza klasa, mniam:)