Cześć! Dawno mnie tu nie było, niestety nowy semestr mocno daje mi się we znaki. Często całe dnie spędzam poza domem, co nie wpływa pozytywnie na gotowanie. Jedynie czym się obecnie zajmuję to lunchboxy, które codziennie wieczorem lądują w lodówce i grzecznie czekają aż o 7.20 wyciągnę je z lodówki kolejnego dnia. Jedliśmy już sałatkę z ryżem, tuńczykiem, warzywami i ziołami, później makaron z brokułami, fetą, szynką i oliwą, a dziś bajecznie kolorową sałatkę z rukolą, cieciorką i pestkami. Jako ciekawostkę dodam, że cieciorka ma tyle samo białka co kurczak, a dodatkowo posiada krzem, który świetnie wpływa na włosy i paznokcie. Podaje przybliżoną ilość składników dla 1 osoby.
Składniki:
1 garść umytej i osuszonej rukoli
1 garść ugotowanej cieciorki*
1/2 czerwonej papryki pokrojonej na paseczki
4-5 pomidorków koktajlowych pokrojonych na połówki
łyżka pestek dyni lub łuskanego słonecznika
1/4 pęczka pietruszki
2-3 łyżki oliwy z oliwek
szczypta soli
dużo świeżo mielonego pieprzu
*cieciorka musi moczyć się co najmniej 12 godzin. W tym czasie podwoi swoją objętość, więc należy uważać z ilością. Następnie trzeba ją ugotować do miękkości w osolonej lekko wodzie (1 łyżeczka), trwa to około 30-35 min.
Co wy jecie na drugie śniadanie? Kanapki, pitne jogurty, czy może podobne lunchboxy?
bajecznie wygląda! ja z reguły jem kanapki z rana, a koło 14tej wyciągam obiadbox ;) wieczorem dnia poprzedniego wrzucam do pojemnika porcję obiadu :)
OdpowiedzUsuńmmm.. pięknie kolorowa i zdrowa ta sałatka;) mniam!
OdpowiedzUsuńAle zdrowo wygląda!
OdpowiedzUsuńTo są zdecydowanie moje smaki
OdpowiedzUsuńApetycznie się prezentuje
OdpowiedzUsuńSuper przepis
OdpowiedzUsuń