Z
wycieczki do Zakopanego przywiozłam sobie zapas pysznych, świeżych oscypków.
Uwielbiam je jako dodatek do kanapek, tostów i pizzy. Dziś postanowiłam
wykorzystać gorący, ciągnący ser do śniadaniowej sałatki. Lubię zacząć dzień od
sałatki, szczególnie kiedy jej uzupełnieniem jest grzanka z dobrej jakości
pieczywa. Towarzystwo świeżo parzonej kawy gwarantuje dobry humor na cały
dzień. Na szczęście zostało mi jeszcze trochę oscypka do przygotowania tarty,
którą w najbliższych dniach zobaczycie na blogu.
Składniki:
garść
rukoli
garść ugotowanej fasolki szparagowej
garść pomidorków koktajlowych
4 plastry po 0,5 cm oscypka
oliwa
sól, pieprz
grzanka z dobrego pieczywa
sok z 1/2 pomarańczy
garść ugotowanej fasolki szparagowej
garść pomidorków koktajlowych
4 plastry po 0,5 cm oscypka
oliwa
sól, pieprz
grzanka z dobrego pieczywa
sok z 1/2 pomarańczy
Przygotowanie:
Warzywa
ułożyć na talerzu, delikatnie posolić, popieprzyć i skropić oliwą i sokiem z pomarańczy. Oscypka
położyć na suchej patelni i smażyć z dwóch stron na złoty kolor. Położyć na
warzywach, dodać grzankę i wcinać. Smacznego ;D
DLACZEGO TAK STRASZNIE PADA????
DLACZEGO TAK STRASZNIE PADA????
Uwielbiam oscypki, przepyszne śniadanie! ;)
OdpowiedzUsuń