Zdrowe i pyszne owsiane babeczki

Składniki:

Suche:

szklanka płatków owsianych

5 łyżek otrąb owsianych

szklanka mąki

1/3 łyżeczki soli

2 łyżeczki proszku do pieczenia

łyżka posiekanych migdałów

łyżka słonecznika

łyżka posiekanych moreli

1/2 szklanki cukru

Mokre:

2 jajka

1/3 szklanki rozpuszczonego masła

szklanka jogurtu naturalnego

Przygotowanie:

Dokładnie mieszamy ze sobą składniki mokre i suche, a następnie łączymy wszystkie razem. Piekarnik rozgrzewamy do około 180 stopni. Masę nakładamy do foremek z papilotkami. Uwaga, lepiej nie nakładać więcej niż do 3/4 wysokości papilotki! Pieczemy około 25 minut.

Takie babeczki są niezwykle smaczne, bardzo maślane, a do tego szalenie zdrowe. Nikomu chyba nie trzeba przedstawiać właściwości błonnika, który nie tylko reguluje pracę naszego układu trawiennego, ale także oczyszcza organizm z toksyn.

Śniadanie zamknięte w słoiku

Składniki:

opakowanie serka homogenizowanego

łyżka gęstej śmietany

łyżeczka żelatyny

łyżka masła

łyżka brązowego cukru

łyżka cukru waniliowego

jabłko

kilka łyżek granoli (przepis TU)

cynamon

Przygotowanie:

Serek, śmietanę i żelatynę dokładnie miksujemy razem, po czym przekładamy do słoików i wstawiamy do lodówki na całą noc. Następnego dnia na rozgrzane na patelni masło wsypujemy brązowy i waniliowy cukier. Gdy się rozpuszczą, wrzucamy pokrojone na kawałki jabłko, które wcześniej obsypujemy cynamonem i smażymy aż się zrumieni. Gdy wystygnie, wyjmujemy słoik z lodówki, nakładamy granolę, a na wierzch jabłko i gotowe! Mamy posiłek, którego zazdrościć nam będą wszyscy w pracy/na uczelni.

Wielokrotnie na tym blogu namawialiśmy Was do tego, żeby zabierać ze sobą jedzenie. Posiłki, które przygotowujemy sobie sami są o wiele smaczniejsze niż czipsy lub zapiekanka z baru. Do tego dochodzą kwestie natury ekonomicznej, za połowę ceny gotowego dania mamy pyszną i zdrową przekąskę. Lady Gaga też podobno poleca jedzenie lunchboxów wszelakiego rodzaju:)

PS Kolejny raz zachęcamy do polubienia nas na Facebooku. Można to zrobić klikając TU:)

Domowa granola na zdrowe i pożywne śniadanie

Składniki:

3/4 szklanki płatków owsianych

1/4 szklanki otrębów pszennych

garść słonecznika

garść migdałów w płatkach

garść pokrojonych suszonych moreli

sok z 1/2 pomarańczy

2 łyżki miodu

Przygotowanie:

Wszystkie składniki wrzucić na patelnię, polać sokiem wymieszanym z miodem i prażyć przez chwilę. Po kilku minutach zdjąć z ognia i pozostawić do wystygnięcia. Gotową granolę najlepiej przechowywać w szczelnym pojemniku, a jeszcze lepiej zjeść szybko:)

Jutro na blogu pokażemy Wam, w jaki sposób zacząć dzień idealnym śniadaniem z wykorzystaniem domowej granoli. Do zobaczenia!

PS Gorąco zapraszamy do polubienia nas na FB. Dzięki temu będziecie zawsze na bieżąco z tym, co się u nas dzieje. Znajdziecie nas tu: KLIK.

Francuska zupa cebulowa z winem

Składniki:

4 duże cebule posiekane w bardzo drobne półplasterki

4 posiekane ząbki czosnku

1 litr rosołu

1 szklanka białego wytrawnego(!) wina

ok. 6 łyżek oliwy z oliwek

1 łyżka masła

2 łyżki mąki

1 łyżeczka suszonego tymianku

1 liść laurowy

1 ziele angielskie

sól, pieprz

szczypta mielonej gałki muszkatołowej

pokrojona w kromki bagietka

ser żółty do obsypania bagietek

Przygotowanie:

Posiekaną cebulę smażymy na rozgrzanej oliwie aż się trochę skarmelizuje (ok 15 minut). W międzyczasie warto dodać łyżkę masła, lub trochę oliwy, jeżeli zaczyna się przypalać. Następnie oprószamy cebulę mąką i dokładnie mieszając dodajemy wino i czosnek. Należy uważać na grudki, które bardzo łatwo powstaną, jeżeli nie będziemy mieszać odpowiednio energicznie. Kolejnym krokiem jest wlanie rosołu i wrzucenie liścia laurowego, tymianku, ziela angielskiego i gałki. Gdy zupa się gotuje (ok. 30 minut), pokrojoną bagietkę skrapiamy oliwą i posypujemy startym serem. Wstawiamy ją do rozgrzanego piekarnika, aż roztopi się ser.

Zupę podajemy w miseczkach, w których układamy wcześniej kromki bagietki i zalewamy.

Produktem ubocznym gotowania jest około pół litra wina, które powinno zostać Wam w butelce. Należy je wypić przy muzyce z Amelii, bo cóż innego do francuskiej zupy cebulowej...? 'Allo 'Allo!?

Burrito, bo tex-mex nigdy dość.

Składniki:

(na 4 burrito)

pół kilo mielonej lub siekanej wołowiny (u nas ostatnio dzik, dzik jest super)

torebka ryżu

1 cebula

3 ząbki czosnku

średnia papryka

puszka pomidorów

pół puszki kukurydzy

pół puszki fasoli

pietruszka

4 tortille

garść startego sera na każdą porcję

sól, pieprz, tabasco

Przygotowanie:

Mięso smażymy z pokrojoną w kostkę cebulą, solimy i pieprzymy. W międzyczasie nastawiamy ryż. Gdy mięso będzie brązowe dorzucamy pokrojoną w paski paprykę oraz puszkę pomidorów, które trochę redukujemy, a następnie wrzucamy posiekany czosnek. Lekko jeszcze twardawy ryż wrzucamy do reszty dania, dodajemy kukurydzę i fasolę. Doprawiamy solą, pieprzem i dużą ilością tabasco. Na podgrzanych tortillach układamy ser, nadzienie, posypujemy siekaną pietruszką i zawijamy. Burrito świetnie smakuje też z guacamole lub kwaśną śmietaną.

Kolejna propozycja na szybki i smaczny obiad. Za to kochamy tex-mex. I jeszcze za płonące podniebienie. Może następnym razem zaserwujemy sobie śniadanie rodem z gorącego Meksyku czyli Huevos Rancheros?

Brigadeiro - brazylijski sposób na szybki deser

Składniki:

puszka słodzonego mleka skondensowanego

3 łyżki masła

3 łyżki kakao

posiekane migdały, orzechy, starta czekolada

Przygotowanie:

Na patelni rozpuszczamy masło. Następnie wlewamy mleko. Kakao rozpuszczamy wcześniej w małej ilości wody. Wszystko doprowadzamy do wrzenia i gotujemy na małym ogniu przez około 15 minut. Całość będzie gotowa, gdy masa stanie się bardzo gęsta. Następnie wylewamy ją na talerz i dajemy jej trochę czasu na przestygnięcie. Gdy będzie letnia, formujemy kulki i obtaczamy w wybranej posypce. Uwaga! Bardzo łatwo się poparzyć.

Nie polecamy robienia brigadeiro w zwykłym garnku, ponieważ masa jest bardzo klejąca i potem ciężko ją zmyć. Teflonowa patelnia sprawdza się tutaj o wiele lepiej. Do masy można też dodać skórkę pomarańczową lub trochę brandy, whisky. Na pewno spróbujemy też wersji z chilli, bo życie bez odrobiny pikanterii jest smutne.

Makaron z suszoną szynką i brokułami w sosie z lazura

Składniki

1 brokuł

1 opakowanie sera lazur

1/2 szklanki śmietany 18%

1/2 opakowania szynki szwarcwaldzkiej (w lidlu czasem za niecałe 4 zł)

Garść orzechów lub ewentualnie innych chrupaczy (prażony słonecznik,

dynia, płatki migdałów)

1/2 opakowania grubego makaronu (u nas zazwyczaj penne)

Sól, świeżo mielony czarny pieprz

Gałka muszkatołowa

Przygotowanie

Makaron i brokuły gotujemy al dente w osolonej wodzie. Oczywiście nie razem ;) Twarde, prawie surowe brokuły są zdrowsze, i naszym skromnym zdaniem dużo smaczniejsze. Na patelnię wylewamy śmietanę, dodajemy pokrojony lazur i redukujemy, aż sos zrobi się bardzo gęsty. Na koniec dodajemy gałkę i ogromne ilości czarnego pieprzu. Do sosu na patelni wrzucamy odsączony makaron i brokuły i dokładnie wszystko mieszamy, żeby lazur równomiernie oblepił makaron. Na talerzu wykładamy pastę, szynkę posypujemy orzechami i voilla, gotowe. Kolejny szybki obiad na stole!

Listopad to chyba najgorszy z miesięcy w roku. Ciągle jest szaro-buro i byle jako. Albo pada, albo wieje, albo wszystko na raz. O 16.30 jest środek nocy. Ciągle trzeba coś załatwić, gdzieś pójść i na wszystko brakuje czasu. Dobrze, że z pomocą przychodzi sposób na szybki obiad ze zbieram liście. Od razu jakoś bardziej kolorowo i cieplej na duszy. Do tego zostaje sporo czasu, żeby z kubkiem herbaty poleżeć w łóżku i poczytać jakąś książkę. Na sam koniec dodam tylko, że  wędzona szynka szwarcwaldzka jest ekstra i świetnie pasuje do lazura!

Lunchbox na dobry dzień

Składniki

1/2 piersi z kuczaka

1/2 torebki ryżu

kilka czarnych oliwek

kilka suszonych pomidorów

1/4 kostki fety
1/4 papryki

łyżka słonecznika

garść kiełków

dwie łyżki sosu Jack Daniel's BBQ

pół łyżki pasty chilli

pietruszka

oliwa

kurkuma

sól, pieprz

Przygotowanie

Kurczaka tniemy na małe kawałki, marynujemy w sosie Jack Daniel's i paście chilli, dobrze jak poleży sobie przez noc w lodówce. Następnie smażymy w wysokiej temperaturze. Ryż gotujemy z kurkumą. Paprykę kroimy w kostkę, oliwki na połówki, fetę w kostki. Na spód pudełka układamy ryż, następnie mięso, potem resztę składników, polewamy oliwą i dodajemy sól i pieprz do smaku. Oliwy nie należy żałować, szczególnie jesienią, ponieważ bardzo wzmacnia naszą odporność.

To chyba moje ulubione jedzenie do pracy/na uczelnię jak do tej pory. Kurczak w sosie BBQ jest słodkawy, a słona feta świetnie przełamuje ten smak. Mówiłam już, że kocham lunchboxy? A co Wy lubicie jeść poza domem?

Green smoothie ze szpinaku, jabłka, banana i ananasa

Składniki:

2 duże garście umytego szpinaku baby

1 banan

1 jabłko starte na tarce

½ puszki ananasa

¼ szklanki soku z ananasa

1 łyżka oliwy z oliwek

Woda mineralna

Przygotowanie:

Wszystko dokładnie zmielić blenderem, przelać do wysokich szklanek (najlepiej z Ikei za 1,23 zł), dopełnić wodą mineralną i voila bomba witaminowa gotowa!

Uwielbiamy zielone koktajle. Najczęściej wybieramy mix pietruszki, koperku, jabłek i banana. Dla dzisiejszego koktajlu inspiracją było Shake&Bake, które mieliśmy okazję odwiedzić na tegorocznym Foodstoku w Fabryce. Co prawda, jeszcze nie mieliśmy okazji odwiedzić samego lokalu koło Bagateli, ale kilka wypróbowanych przez nas propozycji bardzo zachęciło nas do wybrania się w to miejsce (koktajl szpinakowy, brownie, bananowy mini serniczek). Wracając do samego koktajlu, jest bardzo pyszny i zdrowy, idealnie podziała na ciało i umysł po imprezce.

Błyskawiczne spaghetti z tuńczykiem

Składniki:
1 puszka tuńczyka w sosie własnym
1 średnia cebula
4 ząbki czosnku
1 puszka rozrobionych pomidorów
2 łyżeczki suszonej bazylii
2 łyżeczki suszonego oregano
½ łyżeczki suszonego tymianku
Kilka kropel tabasco
Sól, pieprz
4-5 łyżek oliwy z oliwek
½ opakowania makaronu spaghetti
Świeża pietruszka i bazylia do posypania

Przygotowanie:
Na patelnię wlać 2-3 łyżki oliwy, dodać suszone zioła, posiekaną cebulę i czosnek i podsmażyć do miękkości. Gdy cebula będzie szklista, dodać odsączonego tuńczyka i pomidory i podsmażać, aż pomidory się zredukują i sos będzie gęsty. Podawać z makaronem ugotowanym al dente i świeżymi ziołami.
Mniam! To jeden z moich ulubionych sposobów na szybki obiad. Usłyszałam nawet komplement od najbardziej zapalonego mięsożercy w okolicy, że smakuje lepiej niż klasyczne bolognese, wiec uważam to za swój kulinarny sukces. Przygotowanie jak wynika z przepisu jest bardzo proste i nie zajmuje więcej niż 30 min. W sam raz dla dwóch bardzo głodnych osób lub trzech o mniejszych apetytach i żołądkach. Piszę to praktycznie przy każdym swoim poście, ale danie wygląda bardzo pięknie, szczególnie ze świeżymi ziołami, a 50% sukcesu w kuchni to apetyczny wygląd, więc zdecydowanie przepis jest warty wypróbowania. Warto jeść ładne rzeczy, szczególnie o tej porze roku, kiedy wszystko za oknem jest paskudnie szare, dzień kończy się o 16 i do jesiennej deprechy jest nadzwyczaj blisko. Zza stosu notatek z rynków finansowych pozdrawiają Zbieram liście i życzą miłego wieczoru. Cześć.

Pikantny krem marchewkowo-porowy z fetą

Składniki:

1 duży por

3 średnie marchewki

1 cebula

2 małe ziemniaki

3 ząbki czosnku

3 szklanki bulionu

pół kostki fety

sól, pieprz

Przygotowanie:

Ziemniaki gotujemy w bulionie do miękkości. Pora kroimy na krążki, cebulę w półksiężyce, podsmażamy na patelni. Marchew ścieramy na tarce, dodajemy do reszty warzyw i dusimy. Po pewnym czasie dorzucamy pokrojony czosnek. Gdy wszystko trochę zmięknie, a ziemniaki się ugotują, wrzucamy podsmażone warzywa, pokruszoną fetę i miksujemy na gładki krem. Doprawiamy solą i pieprzem do smaku. Zupa najlepiej smakuje z grzankami.

Nie ma nic lepszego od pikantnej, kolorowej zupy krem w ponury, jesienny wieczór. Nigdy nie sądziłam,  że por, marchewka i feta tak  świetnie do siebie pasują. Gorąco polecam!