Dzień dobry!
Właśnie przeglądałam bloga i uwierzyć nie mogę, że ostatni raz przepis na zupę pojawił się w grudniu! O zgrozo, ja tak strasznie lubię zupy i najchętniej jadłabym je codziennie. Oczywiście muszą być treściwe, więc najlepiej żeby były w niej kawałki mięsa, fasoli, cieciorki lub innego białka.
Dziś mam dla Was rozgrzewającą zupę z czerwoną soczewicą, która przypadnie do gustu nawet największemu mięsożercy. W 100 gramach suchych nasion soczewicy jest aż 26 gram białka! W smaku przypomina bardziej groch niż fasolę, ale nie powoduje ciężkości. Z dodatkiem pomidorów, papryki i cebuli zupa jest bardzo sycąca i smaczna. Można ją oczywiście zmiksować i otrzymać zupę krem, ale moim zdaniem wcale nie traci bez miksowania, ponieważ soczewica się rozgotowuje.
Składniki:
1 cebula1/2 czerwonej papryki
1 puszka krojonych pomidorów
1 szklanka czerwonej soczewicy
1 średnia marchewka
kawałek selera (wielkości marchewki) lub 2 łodygi naciowego
5 szklanek wody
1 liść laurowy
1 mała papryczka chilli lub suszone chilli do smaku (uwaga! najostrzejsze są pestki)
3 ząbki czosnku
2-3 łyżeczki słodkiej papryki w proszku
3-4 łyżki oliwy z oliwek
sól, pieprz
1 łyżeczka cukru
kumin do smaku, około 1/2 łyżeczki u mnie
kości schabowe (opcjonalnie)
Przygotowanie:
Cebulę, paprykę i chilli posiekać drobno, wrzucić do garnka z grubym dnem, dodać oliwę i delikatnie zeszklić. Następnie dodać pokrojoną w plastry marchewkę, pokrojony w drobną kostkę seler i 2 łyżeczki słodkiej papryki i podsmażać przez około 2 minuty aż warzywa całe będą pokryte aromatyczną oliwą. Wlać 5 szklanek przegotowanej gorącej wody lub bulionu i doprowadzić do wrzenia, gotować 5 min aż warzywa zmiękną. Teraz czas na dodanie soczewicy, którą należy gotować około 20 min, żeby się rozpadła. W tym czasie na patelni rozgrzać łyżkę oliwy, dodać posiekany czosnek i puszkę pomidorów. Dodać do nich łyżeczkę cukru, odrobinę soli i pieprzu i smażyć chwilę, około 5-7 min, aż zgęstnieją, a następnie dodać do zupy. Doprowadzić do wrzenia i wyłączyć ogień. Doprawić solą, pieprzem, kuminem i papryką w proszku.Najlepiej ostawić zupę do ostygnięcia i ponownie podgrzać, wtedy wszystkie smaki się połączą i będzie pyszna. Porcja wystarczy dla 4 głodnych osób.
Smacznego!
Ja też najbardziej lubie takie treściwe zupki, gdzie można coś pogryźć :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam soczewicę:)
OdpowiedzUsuńJa dopiero zaczynam z nią przygodę, ale bardzo mi smakowała!
UsuńCenną informację mi przekazałaś - o zawartości białka w soczewicy! Zupa wygląda świetne, zrobię ją na pewno, jak tylko dorwę soczewicę :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWarto, zupa jest świetna!
UsuńGdzie kupowałaś soczewice bejbe?
OdpowiedzUsuńBTW: Zawsze mam bekę jak piszesz "tak strasznie lubię //tu wstaw dowolne danie// i najchętniej jadłabym je codziennie" :D babko ty byś wszystko jadła codziennie :D (ja też :P) pozdrawiam!
Cześć! W Tesco na ul. Dobrego Pasterza, zapraszam serdecznie o każdej porze dnia i nocy, bo czynne 24/7 ;D
UsuńAnka to wszystko dlatego, że ja KOCHAM JEŚĆ! I to nie są żarciki...
Buziaczki!