Cześć! Ostatnio sporo jest przepisów na obiad, więc dziś dla odmiany pyszne ciasto. Brownie jest bardzo pyszne, ale ma dość dużo cukru dlatego zdecydowałam się na delikatny krem z białego sera z odrobiną miodu i kwaśnych owoców. Ciasto prezentuje się znakomicie, idealnie nadaje się na letni deser. Myślę, że będę je przyrządzać dużo częściej, zawsze znajdę gorzką czekoladę w domu (jedyna jakiej mój brat nie tyka).
Poza tym mam urlop i spędzam czas w domu, ale już w niedzielę wyjeżdżam! Nie mogę się doczekać!
Składniki:
2 tabliczki gorzkiej czekolady
2/3 kostki masła
2/3 szklanki cukru
1 szklanka mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
3 jajka
krem:
250 gram półtłustego twarogu
3 łyżki miodu
sok z 1/2 cytryny
1 łyżka masła
(opcjonalnie żelatyna)
dodatkowo:
2 garście jeżyn (borówek, malin)
Przygotowanie:
Czekoladę i masło rozpuścić w rondelku i przestudzić. Jajka ubić z cukrem na sztywną masę, dodać mąkę i proszek do pieczenia i delikatnie wlać roztopioną czekoladę. Tortownicę (23 cm) wyłożyć papierem do pieczenia i przełożyć ciasto. Włożyć do zimnego piekarnika i dopiero włączyć na 180 stopni. Piec około 20-25 min. Ja piekłam 30 min i niestety było przepieczone i suche. Brownie przestudzić.
Wszystkie składniki na krem wrzucić do malaksera i mielić aż konsystencją będzie przypominać mascarpone. Wyłożyć na wystudzone ciasto, obsypać owocami i chłodzić w lodówce co najmniej 2 godziny.
Smacznego!
wow, ale CI pięknie ciasto wyrosło! i ten wierzch, brownie z cudownym kremem, dwa w jednym! :]
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://ewakuchennie.blogspot.com/
Wspaniałości tu u Ciebie - ciasto wygląda mega smacznie :)
OdpowiedzUsuńCiasto wygląda obłędnie smacznie!!!!
OdpowiedzUsuń